ta gra po prostu uzaleznia nie da sie ukryc tego

zalicam sie do antyfanow chociaz jak w to gralam to calkiem fajowe ale to jest uzalezniajace dlatego mowmy temu nieeeeeeeeee!!!

buhahaha, ja do glosu na temat cs-a sie powstrzymam bo w to jeszcze nie gralem

Ty grasz w cs codziennie, a ktos stad tyka sie alkoholu co tydzien, gdzie tu widzisz uzaleznienie? ;]

Ja również zaliczam się do antyfanów cs-a. Zupełnie nie rozumiem co może być fajnego w zabijaniu ludzi przez neta, a poza tym to strata czasu, bo ta gra uzależnia.

Jula napisał:

Zupełnie nie rozumiem co może być fajnego w zabijaniu ludzi przez neta

Mozesz zabijac boty [:

Jula napisał:

a poza tym to strata czasu, bo ta gra uzależnia.

Strata czasu, bo uzaleznia, gdzie tu powiązanie? Tak jak Sprawa napisal, najpierw sprawdzcie potem gadajcie... ja gram co 3 dni i potrafie sie opanowac jak wiekszosc ludzi, a ze niektorzy graja nocami to cos z nimi nie tak. Rownie dobrze mozecie powiedziec ze gra w kolko i krzyzyk tez uzaleznia...

nie wiem jak cs może uzależnić... ja się często na nim denerwuję i mi się odechciewa grać . Jedyna gra od której byłem uzależniony to Diablo 2...

julia napisał:

Ja również zaliczam się do antyfanów cs-a. Zupełnie nie rozumiem co może być fajnego w zabijaniu ludzi przez neta, a poza tym to strata czasu, bo ta gra uzależnia.

Ehh.. tu nie chodzi o zabijanie ludzi, tylko o klimat gry z jakiej broni się strzela oraz gdzie jest 0 fantasty (ofc według mnie takie fps-y są najlepsze), równie dobrze mógł bym strzelać do yeti i na pewno też bym się przy tym dobrze bawił.

cs wcale nie uzaleznia. Jest jak kazda inna gra i od kazdej innej gry mozna sie uzaleznic. Ja nie gram w niego codziennie, gram tez w inne gry, jak se kupie bioshocka to csa wywale wiec nie jestem uzalezniony.

PISZCIE NA FORUM !